Cztery fazy alkoholizmu
Występują liczne niejasności, które dotyczą przebiegu oraz identyfikacja kolejnych faz choroby alkoholowej. Najbardziej znane jest studium alkoholizmu, które zostało opracowane przez E.M. Jellinka w 1960 roku. Wynika z niego, iż całą koncepcję alkoholizmu, traktowanego, jako chorobę, można ująć w czterech podstawowych fazach, do których zaliczamy:
- fazę wstępną (prealkoholową),
- fazę ostrzegawczą (zwiastunową),
- fazę krytyczną (ostrą),
- fazę chroniczną.
Pierwsze stadium rozpoczyna się od picia w formie konwencjonalnej. Jest to powszechnie akceptowane w naszym społeczeństwie i nie budzi żadnych zastrzeżeń. Osoba na tym etapie zaczyna rozkoszować się napojami wysokoprocentowymi. Testuje ich różnorodność gatunkową, smakową, moc oraz możliwości własnego organizmu, względem ilości spożytego jednorazowo alkoholu. Atrakcyjność tego zachowania polega na tym, że w tej fazie alkohol uspokaja, koi nerwy, łagodzi napięcie emocjonalne oraz daje wielką przyjemność z jego konsumpcji.
Ponadto w tej fazie osoba zaczyna zauważać, że napoje wyskokowe pozwalają przełamać nieśmiałość oraz zdobywać nowych znajomych. W późniejszym czasie człowiek zaczyna sięgać po alkohol, aby uciec przed kłopotami i zmartwieniami. Wypija coraz więcej napojów wysokoprocentowych oraz szuka okazji do ich spożycia. Faza może trwać od kilku miesięcy do nawet kilku lat.
Cztery fazy alkoholizmu – kiedy choroba zaczyna przybierać na sile
Kolejna faza to tak zwana faza ostrzegawcza (zwiastunowa). W tym okresie spożycie alkoholu staje się wewnętrznym przymusem. Osoba nieustannie szuka pretekstu, aby wypić alkohol. Nie testuje już smaków oraz gatunków. Pije wszystko, co ma jakikolwiek procent. Często organizuje spotkania suto zakrapianie alkoholem i regularnie odwiedza drink bary. Szuka wymówek, zaczyna kłamać, usprawiedliwia swoje postępowanie. W tej fazie znane są objawy tzw. „ciężkiego kaca", zaburzenia pamięci, złe samopoczucie itp.
W fazie krytycznej (ostrej) alkoholik zupełnie nie kontroluje już ilości spożywanego alkoholu. Okresy picia są dłuższe niż okresy abstynencji. Alkohol jest spożywany, aby zagłuszyć kaca i inne dolegliwości zdrowotne. Odczuwany jest przemożny głód alkoholowy. Pojawia się psychologiczny mechanizm iluzyjnego postrzegania rzeczywistości oraz wyparcia. Osoba pijąca, na tym etapie, zaczyna niszczyć swoje życie rodzinne, zawodowe oraz społeczne.
Faza chroniczna, to ostatnie stadium. W tym czasie alkoholik spożywa napoje wysokoprocentowe w każdej postaci np. woda kolońska, denaturat, spirytus kosmetyczny. Pije prawie każdego dnia. Upija się do nieprzytomności, ale ma dużą tolerancję na alkohol. Odczuwa kaca, którego zagłusza kolejna porcja alkoholu. Głód alkoholowy jest tak silny, że osoba ta zrobi niemal wszystko, aby napić się alkoholu. W tej fazie życie społeczne, zawodowe i rodzinne jest praktycznie niemożliwe. Osoba taka egzystuje tylko po to, aby codziennie spożywać alkohol. Jej myśli koncentrują się wyłącznie na tym, kiedy i gdzie będzie mogła napić się alkoholu. Ta faza powoduje całkowitą degradacją psychiczną i fizyczną człowieka. Nieleczona kończy się śmiercią.
Obojętnie, w jakiej fazie znajduje się osoba uzależniona od alkoholu, warto jest namówić ją na terapię farmakologiczną. Metoda leczenia specyfikiem o nazwie Disulfiram to znana od lat terapia antyalkoholowa. Pozwala na zaprzestanie spożywania napojów wyskokowych oraz utrzymanie stanu abstynencji.